5 lat…

Już niedługo minie pięć lat… Pięć jesieni, zim i wiosen, od kiedy fizycznie opuściliśmy Timor. Ten czas minął tak szybko. Wciąż mamy kontakt z ludźmi, z którymi spotykaliśmy się na co dzień, ale pomimo, że w ich życiu pozmieniało się nieraz bardzo wiele, chyba już zawsze będziemy ich pamiętać przede wszystkim takich, jakich zastaliśmy tam, wtedy… Z okazji piątej rocznicy zakończenia naszej timorskiej misji, nieco zdjęć z najpiękniejszej – choć naznaczonej również wielkim cierpieniem – wyspy świata.

PRZYRODA

Pola ryżowe w okolicach Baucau

Pola ryżowe w okolicach Baucau

timorleste2

Wybrzeże oplecione jest podniszczonymi drogami, na których równie często, jak dziury, można napotkać przechadzające się zwierzęta.

Typowa zagroda, najbardziej charakterystyczny widok timorskiej wsi.

Typowa zagroda, najbardziej charakterystyczny widok timorskiej wsi.

Jedna z uliczek w Baucau. W tle majestatyczny widok znajdujących się nieopodal gór.

Jedna z uliczek w Baucau. W tle majestatyczny widok znajdujących się nieopodal gór.

Ostatnie promienie słońca nad wybrzeżem. Timorska noc to czas, w którym magiczny wymiar tego miejsca daje się poczuć namacalnie.

Ostatnie promienie słońca nad wybrzeżem. Timorska noc to czas, w którym magiczny wymiar tego miejsca daje się poczuć namacalnie.

 

 

Dodaj komentarz